Links

Lyrics

[ Zroluj tę chwilę ]

Ona mi mówi, że chciałaby w końcu odetchnąć i
Zostawić już za sobą całe miejskie piekło
Nie to ważne jest co myślą głowy patrząc w beton, przez to
Walczysz tak jak ja z tą jebaną depresją

Wakacyjne plany mamy, damy zabieramy
Zostawiamy dramy, kierunek Łomża albo Bahamy, ej
Ziomek chce dołączyć, fura ma sześć miejsc, luz
Więc pakuj manatki i lej dziewięćdziesiąt pięć już

Ona mi mówi, zapomnij o całej reszcie
Zroluj tę chwilę, zaciągnij się czystym powietrzem
Zatrzymaj moment, wiesz nie potrzeba nic więcej
Lot pierwszą klasą, wybierzmy docelowe miejsce

Ona mi mówi, zapomnij o całej reszcie
Zroluj tę chwilę, zaciągnij się czystym powietrzem
Ona mi mówi, chcę ciebie więcej i więcej
Teraz powtarzam that’s what she said coraz częściej

Coraz częściej chcę mieć w życiu coraz więcej
Olać nudę, olać kierat, robić tylko to co zechcę i
Jak inflacja zapierdalać w te czy we wte
To jest życie, smakuj życie, więcej nic tu kurwa nie chcę!

No i najważniejsze mieć z kim drogę przejść
Znaleźć swoją przebojową Agnes babe
Szukaj szczęścia nie w chwilowych zbędnych wzlotach
Tylko tego co odbija się w jej uśmiechniętych oczach

Bałtyk plaża, chłód poraża - na szczęście tylko Grolscha
Ziomek przegiął, wisiał kasę, chyba jej nie odda
Parkiet płonie, bankroll tonie, fura się stacza do morza
Nie chcę wracać, chcę się staczać, jutro będzie boleć głowa

Ona mi mówi, zapomnij o całej reszcie
Zroluj tę chwilę, zaciągnij się czystym powietrzem
Zatrzymaj moment, wiesz nie potrzeba nic więcej
Lot pierwszą klasą, wybierzmy docelowe miejsce

Ona mi mówi, zapomnij o całej reszcie
Zroluj tę chwilę, zaciągnij się czystym powietrzem
Ona mi mówi, chcę ciebie więcej i więcej
Teraz powtarzam that’s what she said coraz częściej

Photos